Witam serdecznie wszystkich czytelników! Poniższe opowiadanie jest bardziej w tematyce pokemon, ale myślę, że nawet tym co poków nie znają/nie lubią powinno się spodobać. Zapraszam do czytania. Rok 2020, Hoenn, Petalburk. Dłużej tego nie zniosę. Pomyślałem leżąc na zimnej podłodze. To był chyba trzydziesty raz, kiedy mi się to przydażyło. Sam nie wiem, od czego … Czytaj dalej Światło i ciemność, część 1.
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element